Sobota to niestety kolejny weekend w trakcie którego Małopolski Związek Piłki Nożnej nie potrafił zorganizować rozgrywek, choćby najwyższej prowadzonej przez siebie ligi. Tym samym w odróżnieniu od 12 innych województw, gdzie związki stanęły na wysokości zadania, Małopolska chełpiąca się jedną z największych w Polsce liczb zrzeszonych drużyn piłkarskich, nadal nie gra ligowych spotkań.
Aby zapewnić namiastkę rywalizacji dla szerokiej kadry naszego zespołu, rozegraliśmy dwa sparingi tak, aby wszyscy zawodnicy mogli spędzić na boisku jak najwięcej minut. Mecze pokazały, że jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu. Wprawdzie nierówna murawa Stadionu Lekkoatletycznego w Mościcach nie pozwoliła nam w pełni rozwinąć skrzydeł, ale mimo wszystko z obu pojedynków wychodzimy zwycięsko. Śmiało można powiedzieć, że gdyby dziś przyszło nam wystawić dwie drużyny w rozgrywkach 4 ligi, obie poradziłyby sobie w nich równie dobrze.
Warto wspomnieć, iż sparingi zostały rozegrane z drużynami 4 ligi MZPN, a na obu meczach obecni byli sędziowie przysłani nam przez MZPN. Dlaczego nie mogły być to mecze o punktu? Kuriozalność podejmowanych decyzji w sprawie zawieszenia rozgrywek ligowych zaczyna przyjmować już iście karykaturalny wymiar.
ZKS Unia Tarnów – Glinik Gorlice 2:0 (1:0)
Bramki dla Unii : Popiela, Nytko
Skład: Lisak – Węgrzyn, Kokoszka (Suchowski), Biś – Nytko (Nowak), Theobalds, Krauze, Adamski – Lopes, Popiela, Biały
ZKS Unia Tarnów – GKS Drwinia 2:1 (0:0)
Bramki dla Unii : Kieroński, Putin
Skład: Nowak – Oszust, Mabassa, Malisz – Tyrka, Orlik, Ostrowski, Miłkowski (Dubas) – Putin, Starzyk (Kieroński), Wardzała
Nieobecni z powodu urazów: Matyjewicz