Za nami VIII kolejka spotkań w 3 lidze. Unia Tarnów na wyjeździe zagrała z Sokołem Sieniawa. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 1:0.
Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła rozstrzygnięcia rywalizacji. Po przerwie w 46 minucie meczu piłkę w bramce gospodarzy umieścił Artur Biały, sędzia odgwizdał jednak spalonego. W 77 minucie meczu za sprawą rzutu wolnego wykonanego przez Wiącka w polu karnym Jaskółek zrobiło się spore zamieszanie. Artur Biały próbował interweniować, lecz pechowo skierował piłkę do własnej bramki, co zadecydowało o końcowym rezultacie spotkania.
” Z pewnością oczekujemy od siebie więcej. Nie przypominaliśmy zespołu z poprzednich spotkań. Każdy wie jak wyglądają mecze w Sieniawie i nie sprzyjają grze w piłkę. Pretensje mamy jednak tylko i wyłącznie do siebie”– powiedział po spotkaniu Dawid Sojda.
“Dzisiaj rozegraliśmy najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Nasza gra była wolna i przewidywalna. Zdecydowanie przegrywaliśmy drugie piłki. Sam mecz był typowym meczem na remis, ale przypadkowa bramka zadecydowała o stracie 3 punktów. Nie zrealizowaliśmy tego co zakładaliśmy przed meczem. Brakowało nam zagrań mijających linię pomocy przeciwnika, a szczególnie w drugiej połowie za bardzo używaliśmy długich zagrań, które po pojedynkach główkowych zbierali zawodnicy gospodarzy. Każdy z nas zdaje sobie sprawę jak istotny był to mecz dla naszego zespołu, ale dzisiaj niestety zawiedliśmy przede wszystkim samych siebie” – podsumował spotkanie trener Radosław Jacek.
Sokół Sieniawa – ZKS Unia Tarnów 1:0
Bramka: 1:0 Biały (77′) bramka samobójcza.
Sokół: Pasterczyk – Grasza, Drelich, Skała (64′ Gdowik), Lis (85′ Wójcik) – Majka, Ochał, Więcek (78’Wawryszczuk), Oziębło (78′ Pikiel) – Kunicki (64′ Cetnarski), Kaczyński.
Unia: Zając – Węgrzyn (85′ Starzyk), Biały, Orlik (75′ Adamski), Putin, Sojda (68′ Wardzała), Kajpust, Matyjewicz, Nytko (75′ Jacak), Sierczyński, Kieroński (46′ Biś)
Sędziował: Krzysztof Pachołek (Lubaczów).