Doskonałe zawody w wykonaniu Jaskółek rozegrane na Stadionie Miejskim w Tarnowie nie pozostawiają wątpliwości, która z drużyn jest w stanie powalczyć w barażach o awans do III ligi z przedstawicielem grupy zachodniej. Wysokie zwycięstwo 4:0 z zespołem, który wygrał aż 16 ostatnich swoich pojedynków, przywracają nadzieję w końcowy sukces projektu #WierzyMYwAwans.
Dzisiejszy mecz miał pokazać jaka jest prawdziwa siła Unii Tarnów po dokonanych w przerwie zimowej wzmocnieniach. Nasz przeciwnik równie mocno przepracował bowiem okres transferowy kontraktując doświadczonych zawodników, nie ukrywając jednocześnie swoich 3 ligowych aspiracji. Obie ekipy rozpoczęły mecz bardzo mocno, z duża chęcią atakowania bramki rywala. Zarówno Poprad jak i Unia starały się narzucić swój styl gry i przejąć ster nad wydarzeniami na boisku. Wybornie zapowiadała się też rywalizacja dwóch najbardziej znanych zawodników obu ekip; Adama Kokoszki i Macieja Korzyma. Niestety już w 11 minucie spotkania były reprezentant Polski broniący aktualnie barw Unii Tarnów, musi opuścić boisko z powodu kontuzji. Wymuszona zmiana spowodowała kilka korekt w naszym ustawieniu, ale na szczęście nie wpłynęło to demotywująco na naszych zawodników i z minuty na minutę zyskiwaliśmy coraz większą przewagę na boisku. Worek z bramkami otworzył w 37 minucie spotkania rozgrywający kolejne świetne zawodny Dominik Wardzała. Mocnym strzałem z około 20 metrów nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Popradu. Strzelona bramka napędza Jaskółki i już 6 minut później Łukasz Popiela podwyższa prowadzenie i do szatni schodzimy przy rezultacie 2:0.
Po przerwie nie zwalniamy tempa. Grający dziś doskonały mecz kapitan Jaskółek – Łukasz Popiela, imponuje walecznością. Udany wślizg wykonany w polu karnym przecinający podanie obrońcy wyprowadzającego piłkę, ambitna walka przy praktycznie każdej stykowej sytuacji w środku pola, znajduje swoją nagrodę już w 51 minucie spotkania. Precyzyjnym strzałem z 8 metrów pokonuje bramkarza i podwyższa prowadzenie biało niebieskich na 3:0. Niestety bramka okupiona jest jego urazem i licznie zebrani dziś na trybunach kibice gromkimi brawami nagradzają schodzącego z boiska 2 minuty później Popielę. Na murawie pojawia się Maksymilian Starzyk, a na pozycje numer 9 przesuwamy Artura Białego, który wprawdzie gola dziś nie strzelił, ale wykonał tytaniczną pracę zarówno w ataku jak i obronie. Na trybunach można było usłyszeć – „takiego Białego potrzebujemy do zwycięstw, nawet gdy nie strzela bramek”.
Po zdobyciu przez Jaskółki trzeciego gola obraz gry nieco się zmienia. Poprad jest częściej przy piłce, ciężar gry przenosi się na naszą połowę, ale zagrożenie pod naszą bramką wcale nie wzrasta. Nieco cofnięci kontrolujemy przebieg spotkania, a Muszyna poza kolejnymi rzutami rożnymi nie jest w stanie przebić się przez mądrze ustawioną drużynę Unii Tarnów. Co więcej wyprowadzamy niesamowicie groźne kontrataki, które nie zostają jednak zamienione na gole. Przychodzi jednak 90 minuta i “crème de la crème” dzisiejszego pojedynku. Wprowadzony w miejsce Kokoszki jeszcze w pierwszej połowie Szymon Adamski notuje bowiem trafienie którego nie powstydziliby się najwięksi gracze światowego futbolu. Precyzyjne uderzenie zza linii pola karnego umieszczone w „długim okienku” bramki Popradu było wyśmienitym podsumowaniem dzisiejszego meczu. Fantastyczna bramka podkreślająca świetny występ Jaskółek.
Podsumowując. Mecz pokazał różnicę potencjału obu, walczących o wygranie ligi ekip. Jaskółki wyglądają na drużynę bardziej kompletną w której nawet zejście z murawy liderów nie powoduje spadku jakości gry w rywalizacji z tak wymagającym przeciwnikiem. Po dzisiejszym spotkaniu obejmujemy prowadzenie w lidze, ale do pełni szczęścia musimy jeszcze poczekać na wyniki innych rywali i zaprezentować się równie dobrze w kolejnych meczach. Na popandemiczny plus liczba blisko 500 widzów na stadionie w tym spora grupa fanów, która głośno wspierała dziś naszych graczy przez praktycznie cały pojedynek. Na pewno niosło to naszych zawodników i miało niebagatelny wpływ na końcowy wynik. Bądźcie z nami w każdym kolejnym pojedynku, jesteście naszym legalnym dopingiem!
ZKS Unia Tarnów – Poprad Muszyna 4:0 (2:0)
Bramki dla Unii :
1:0 Dominik Wardzała 37’
2:0 Łukasz Popiela 43’
3:0 Łukasz Popiela 51’
4:0 Szymon Adamski 90’
Skład: Lisak – Mabassa, Kokoszka (Adamski 11’), Malisz – Lopes (Theobalds 77’), Orlik (Nowak 80’), Wardzała, Węgrzyn – Putin (Nytko 67’), Popiela (Starzyk 53’), Biały
Żółta kartka – Paweł Węgrzyn