Już w najbliższą sobotę zawodników Unii Tarnów czeka mecz wyjazdowy w dalekim Radzyniu, gdzie podopieczni trenera Radosława Jacka zmierzą się z miejscową ekipą Orląt w ramach VI kolejki III Ligi.
Nasi rywale obecnie w ligowej tabeli zajmują 3 lokatę i mają na swoim koncie 11 punktów. Orlęta zwyciężyły dotychczas w trzech spotkaniach, a także zanotowały dwa remisy, nie zaznając goryczy porażki. Uwagę zwraca także bilans bramkowy ekipy z Radzynia- 9 bramek strzelonych, przy zaledwie jednej straconej.
W ostatniej kolejce nasi przeciwnicy odnieśli pewne zwycięstwo 3:0 mierząc się na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska.
Biało-Niebiescy dotychczas z dorobkiem 6 punktów plasują się w tabeli na 10. miejscu. Tarnowianie mają na koncie 3 remisy, 1 zwycięstwo i 1 porażkę. W minioną sobotę Jaskółki na własnym stadionie uległy rezerwom Cracovii 1:2.
“Po ostatnim meczu domowym mieliśmy świadomość, że zdecydowanie rozegraliśmy najsłabsze spotkanie w tym sezonie. Jedziemy do drużyny, która jest dobrze zorganizowana i na pewno mentalnie zbudowana ostatnimi wynikami. Oczywiście dokładnie przeanalizowaliśmy ostatni mecz i wiemy jakie błędy popełniliśmy. Powiem trochę przewrotnie, ale każda porażka rozwija i jestem przekonany, że nasza drużyna jest mądrzejsza właśnie o ten mecz z Cracovią II. Po odwołanym meczu Pucharowym mieliśmy cały mikrocykl w pełnym składzie więc to duży handicap dla nas. Sztab cały czas bacznie obserwuje wszystkich zawodników, ale ostateczne decyzje personalne ważą się do ostatniej chwili. Każdy z zawodników ma świadomość rangi meczu, ale takie sytuacje dodatkowo nas mobilizują, dlatego atmosfera od początku jest dobraa zawodnicy pełni wiary z dużą chęcią rehabilitacji za ostatnie domowe spotkanie” – mówi przed sobotnim pojedynkiem szkoleniowiec Unii Radosław Jacek.
Pierwszy gwizdek zaplanowano na godzinę 16. Do boju Jaskółki!