Skip to main content

W sobotnie popołudnie Unia Tarnów podejmie Rylovię Rylowa. Trzy punkty dla Jaskółek muszą być formalnością, ponieważ ekipa z Rylowej jest jedną z najsłabszych dotychczas drużyn w lidze.

W poprzedniej kolejce Jaskółki pokonały przed własną publicznością Watrę Białka Tatrzańska. Tarnowianie wygrali 3:1, choć rozmiary wygranej powinny być o wiele wyższe. Z drugiej jednak strony przy odrobinie szczęścia gości, mogło być naprawdę gorąco. Nie zmienia to jednak faktu, że Unia zainkasowała trzy punkty. Nie inaczej powinno być i w najbliższą sobotę.

Rywalem biało-niebieskich będzie Rylovia Rylowa, czyli beniaminek tegorocznych rozgrywek 4. ligi małopolskiej wschodniej. Goście awansowali z ligi okręgowej z dorobkiem 30 punktów w 13 meczach. W sezonie 19/20 wygrali dziewięć spotkań, remisując trzy. Jedyną porażkę zanotowali z Naprzodem Sobolów.

Niestety po awansie, ekipa z miejscowości oddalonej o niecałe 40 km od Tarnowa, spisuje się znacznie poniżej oczekiwań. W 9 spotkaniach zdołała zainkasować jedynie 4 punkty. Jedyne zwycięstwo odnotowali w 2. kolejce w Barcicach, a więc dokładnie 2 miesiące temu(!). W ostatnim meczu przeciwko liderowi z Maniowych, Rylovia trzymała się naprawdę dzielnie przy wyniku 0:0. Aż do 77. minuty, w której to rozpoczął się 15-minutowy proces rozmontowania ekipy z Rylowej. Lubań zdołał naszym przyszłym przeciwnikom wbić aż 4 gole, dzięki czemu wynik spotkania był naprawdę okazały.

Niestety, od jutra obowiązuje zakaz udziału kibiców w wydarzeniach sportowych. Tak czy inaczej, sobotnie spotkanie przeciwko Rylovii zostanie rozegrane tak jak ostatnio, w Jaskółczym Gnieździe. Początek meczu o godzinie 15.