Za nami IX kolejka spotkań w 3 lidze. Unia Tarnów zmierzyła się na własnym stadionie z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Podopiecznym trenera Radosława Jacka wreszcie udało się “odczarować” boisko przy Zbylitowskiej 3 i zwyciężyć przed swoją publicznością 2:1.
Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła rozstrzygnięcia meczu. W 26 minucie pierwszą bramkę dla Biało-Niebieskich zdobył Viktor Putin. Jednak na odpowiedź gości nie trzeba było czekać zbyt długo, albowiem już w 32 minucie do remisu w spotkaniu doprowadził Patryk Dorosz. Na drugą połowę tarnowianie wybiegli bardzo zmobilizowani i ciągle szukali okazji do zdobycia gola. Kiedy wydawało się, że losy meczu są przesądzone, zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał grający z numerem 77 Gabriel Kieroński, który kilka minut wcześniej wbiegł na boisko zmieniając Maksymiliana Starzyka. Gola rozstrzygającego o wyniku końcowym Kieroński zdobył w 94 minucie.
“Bardzo cieszy zwycięstwo bo w końcu odczarowaliśmy nasz stadion. Na zwycięstwo pracowała cała drużyna. Nieważne jest kto strzela, ważne jest dobro drużyny i trzy punkty. Bardzo cieszę się ze swojego debiutanckiego gola w pierwszej drużynie i dedykuje go mojemu dziadkowi, który wczoraj odszedł z tego świata”– powiedział po spotkaniu Gabriel Kieroński.
“Bardzo ważne zwycięstwo, które mimo odniesienia go w ostatniej akcji meczu całkowicie zasłużone. Szczególnie w drugiej połowie nasza gra mogła się podobać, było widać, że każdy zawodnik chciał udowodnić, że ostatni mecz był wypadkiem przy pracy. Gratuluję drużynie zdobycia trzech punktów” – podsumował trener Radosław Jacek.
“Weszliśmy dobrze w spotkanie, strzeliliśmy gola na 1:0 i wtedy niestety w nasze szeregi wkradło się delikatne rozluźnienie. Druga połowa toczyła się pod nasze dyktando. Powinniśmy ten mecz rozstrzygnąć wcześniej, lecz taka wygrana w doliczonym czasie gry smakuje zdecydowanie lepiej. Co do swojej postawy to może daruje sobie ocenę, bo w końcówce zmarnowałem wyborną okazję” – dodał Dawid Sojda.
ZKS Unia Tarnów – Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:1
Bramka: 1:0 Putin(26′), 1:1 Dorosz(32′), Kieroński 2:1(90+4′)
Unia: Zając, Biały(Jacak), Orlik, Putin, Sojda, Kajpust, Matyjewicz, Nytko(Adamski), Kokoszka, Starzyk(Kieroński), Sierczyński.
Tomasovia: Bartoszyk, Czarniecki, Chmura, Zozulia, Turek, Lis (J.Szuta), Skiba, Smoła, (Chodziutko), Orzechowski (Pleskacz), D. Szuta, Dorosz (Kycko).
Żółte kartki: Kokoszka, Orzechowski, J. Szuta, D. Szuta, Radosław Jacek(trener).
Sędziował: Mateusz Piszczelok