Futsaliści Unii Tarnów, jako przedstawiciel 1 Ligi Futsalu PZPN udali się w roli faworyta do Mielca na mecz Pucharu Polski z tamtejszą Stalą. Niezwykle efektowny i emocjonujący pojedynek zakończył się zwycięstwem Jaskółek 5:4, co skutkuje awansem do grona 16 najlepszych pucharowych, futsalowych ekip w naszym kraju.
To, że niełatwo być w sporcie faworytem w pełni potwierdziło się na parkiecie w Mielcu. W mecz weszliśmy dobrze, na początku spotkania stworzyliśmy sobie kilka bardzo dobrych sytuacji, nie potrafiliśmy jednak pokonać bardzo dobrze broniącego bramkarza miejscowych lub obijaliśmy poprzeczkę i słupek. O tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą wie każdy fan sportu, nie inaczej było też w Mielcu. Stal dwa razy skutecznie nas skontrowała i po strzałach Miazgi w 7 minucie i Miśko w 9 wyszła na dwubramkowe prowadzenie, a my w tym fragmencie spotkania graliśmy bardzo niedokładnie i nerwowo. Szybko jednak otrząsnęliśmy się z letargu, a sygnał do podkręcenia tempa gry dał Chudyba, przerywając efektownym wślizgiem kolejną kontrę Mielca. W 11 minucie w końcu pokonujemy bramkarza gospodarzy, a uczynił to Podobiński w 13 minucie meczu. Grzesiak po indywidualnej akcji doprowadził do wyrównania, a już minutę później składną akcję Jaskółek wykończył Podobiński i na przerwę schodziliśmy prowadząc 3:2. Gdy w drugiej połowie Świderski podwyższył nasze prowadzenie na 4:2,wydawało się że w tym meczu nic złego już się nam nie stanie i spokojnie będziemy punktowali naszego pucharowego rywala. Niestety dobrze dysponowani tego dnia zawodnicy Stali byli innego zdania i w ciągu minuty za sprawą Steca w 24 min i ponownie Miśki w 25 min doprowadzili do wyrównania i na tablicy wyników pojawił się rezultat 4:4. W nasze szeregi ponownie wkradł się niepotrzebny chaos, zanotowaliśmy kilka prostych i niepotrzebnych strat, a Stal uwierzyła, że może wyeliminować wyżej notowaną Unię Tarnów. W momencie gdy zgromadzeni na mieleckiej hali kibice przyglądali się upływającemu czasowi licząc na rozstrzygnięcia w dogrywce bądź ewentualnych rzutach karnych, Dominik Wardzała precyzyjnym strzałem zapewnił nam zwycięstwo i awans do 1/16 Pucharu Polski.
Warto jeszcze dodać, że również w sekcji futsalu Unia Tarnów stawia na rozwój tarnowskiej młodzieży i szeroko pojętej współpracy lokalnego środowiska piłkarskiego. Efektem tej polityki klubu jest udany debiut w barwach Unii Tarnów 16 letniego zawodnika klubu partnerskiego Westovi Tarnów; Sebastiana Kozy.
– Cieszymy się z awansu do 1/16 Pucharu Polski, choć trzeba przyznać że Stal postawiła nam dziś naprawdę trudne warunki. Niezwykle emocjonujący mecz, dziewięć bramek i zwycięski gol strzelony w końcówce spotkania są na pewno fantastyczną reklamą futsalu w regionie. Mam nadzieję, że w 1/16 będziemy gospodarzem spotkania i równie wielkie emocje będziemy mogli zaserwować tarnowskim kibicom. – powiedział po zakończeniu pojedynku kierownik sekcji futsalu, Mariusz Babiarz
Stal Mielec – ZKS Unia Tarnów 4:5 (3:2)
Bramki dla Unii, Podobiński x2, Grzesiak, Świderski, Wardzała
Skład Unii Tranów: WAŁACH – WARYŁKIEWICZ, STAŃCZYK, PODOBIŃSKI, GRZESIAK – CHUDYBA, WARDZAŁA, ŚWIDERSKI, KOZA
foto: Artur Gawle, Tarnow.pl