Jaskółki doznały porażki 2:3 przeciwko liderowi rozgrywek, Wierchom Rabka Zdrój. To już 4. porażka Unii w rundzie jesiennej tegorocznych rozgrywek.
W niedzielę byliśmy świadkami kolejnej porażki Jaskółek. Choć Unia w pierwszych minutach mogła bez problemu objąć prowadzenie, szczególnie po strzale Mateusza Nowaka to nie potrafiła udokumentować swojej przewagi. Jeszcze przed przerwą drużyna Wierchów zdołała jednak strzelić 2 gole. Pierwszą po silnym uderzeniu z prawego skrzydła, a drugą po centrostrzale z rzutu wolnego, również z prawej strony boiska. Wydaje się, że w obu sytuacjach lepiej mógł zachować się, broniący dostępu do bramki, Kamil Nowak.
Tuż po przerwie Jaskółki ruszyły do ataku, jednak wciąż nie potrafiły wykorzystać swojej przewagi. Dopiero w 75. minucie, po faulu na Nytce, rzut karny pewnie wykorzystał Biały. Unia znów miała przewagę, a także niezłe okazje. Po dograniu z lewego skrzydła Adamskiego, Starzykowi udało się dojść do sytuacji strzeleckiej, ale był dobrze kryty, przez co nie zdołał oddać lepszego uderzenia. Niestety, mimo niezłej drugiej połowy Wierchy zdołały podwyższyć prowadzenie na 3:1. Obrońcy Jaskółek nie zdołali przeciąć piłki, a ta uderzona zza 16-stki ugrzęzła w siatce. Pod koniec na boisku pojawili się jeszcze Krauze i Wardzała, którzy zawiązali akcję na 3:2. Krauze wyłuskał piłkę na prawym skrzydle i dograł w pole karne do Wardzały. Ten, sprytnym balansem ciała minął obrońcę i uderzeniem lewą nogą po długim słupku ustalił wynik na 3:2 dla rywali.
W następnej kolejce Unia zagra z Watrą Białka Tatrzańska w Jaskółczym Gnieździe. Mecz zaplanowano na sobotę 10 października o 15.
Bramki: Biały 75′, Wardzała 87′
Skład: K. Nowak – Malisz, Mabassa, Węgrzyn – Adamski (75′ Miłkowski), Orlik (72′ Krauze), M. Nowak, Nytko – Starzyk (60′ Kieroński), Biały, Lopes (75′ Wardzała)