Skip to main content

Ma 26 lat, pierwsze kroki w piłce nożnej stawiał w szkółce Dynama Kijów, w Polsce reprezentował barwy m.in. Wisły Sandomierz czy GKS-u Bełchatów. Kolejnym zawodnikiem przepytanym przez naszą redakcję jest pochodzący z Ukrainy Viktor Putin. Zapraszamy do lektury!

– Witaj Viktor! Naszą rozmowę chciałabym rozpocząć od pytania jak wyglądały Twoje pierwsze kroki w świecie piłki nożnej?
– Pierwsze kroki stawiałem pod opieką ojca, który przygotował mnie do tego, abym mógł rozwijać się w szkółce Dynama Kijów, gdzie spędziłem 6,5 roku.

– Jak doszło do tego, że zdecydowałeś się reprezentować barwy tarnowskiej Unii?
– Miałem dłuższa przerwę w graniu. Jednak po powrocie do Polski zadzwonił do mnie mój kolega i powiedział, że jest opcja grania w Unii. Na co się zgodziłem i rozpocząłem treningi.

– Kto jest Twoim największym sportowym autorytetem?
-Oczywiście CR7.

– Twoja ulubiona drużyna piłkarska…?
– Dynamo Kijów.

– Jakie jest Twoje największe marzenie?
– Chciałbym grać na najwyższym poziomie. A poza tym nigdy nie pracować (śmiech).

– Sięgając pamięcią wstecz. Twój najpiękniejszy i najtrudniejszy moment kariery?
– Najpiękniejszy moment to chyba sezon 18/19 gdzie najpierw awansowałem do 1/8 PP z Wisła Sandomierz, a na wiosnę wraz z drużyną wywalczyłem awans GKS-u Bełchatów do 1 ligi. Najtrudniejsze chwile miałem chyba podobnie jak większość sportowców rok temu, kiedy rozgrywki ligowe były zawieszone.

– Twoja życiowa maksyma brzmi?
– Nie narzekaj!

-Kibice dla Ciebie to..?
– Obowiązkowa część piłki nożnej.

-Kto najmocniej dopingował Cię w rozwoju Twojej kariery piłkarskiej?
– Zdecydowanie cała rodzina!

– Jaki jest Twój ulubiony rodzaj treningu?
– Bardzo lubię siatkonogę!

– Na którym obiekcie sportowym dotychczas grało Ci się najlepiej?
– Najlepsze boisko, na którym grałem to był Olimpijski w Kijowie.

– Z kim najlepiej dogadujesz się w szatni?
– Oskar Oszust! Bardzo się lubimy.

– Gdybyś miał powiedzieć czego poza umiejętnościami na boisku nauczył Cię sport to co by to było?
– Zdecydowanie mogę powiedzieć, że sport nauczył mnie dyscypliny.

– Viktor Putin za 20 lat – gdzie się wtedy widzisz?
– W ogródku odpoczywając z kawką!

– Dziękuję bardzo za rozmowę i poświęcony czas!
– Ja również dziękuję i pozdrawiam Kibiców. Wspierajcie nas w walce o awans do 3 Ligi!