W 6 kolejce III ligi zawodnicy Unii Tarnów rozegrają swój 6 mecz i można śmiało powiedzieć, że jest to 6 wyjazdowy pojedynek w tym sezonie. Sobotnim przeciwnikiem Jaskółek będzie tegoroczny beniaminek KS Wiązownica.
Nasz najbliższy rywal w zanotował dotychczas 3 porażki (Orlęta Radzyń Podlaski, Stal Stalowa Wola i Wisła Sandomierz), przekonujące zwycięstwo z Lublinianką Lublin oraz remis z rezerwami Cracovii. Na pewno sporą niespodzianką jest właśnie ten ostatni rezultat, gdyż remis z aktualnym liderem i miano jedynej drużyny która “urwała” mu punkty, na pewno robi duże wrażenie.
Drużyna Unii Tarnów niestety słabo radzi sobie na starcie rozgrywek, notując aż cztery porażki przy zaledwie jednej wygranej. Wprawdzie z 5 rozegranych do tej pory meczy, w 4 powtórzone zostały zdobycze punktowe z poprzedniego sezonu, ale Jaskółki nie mogą wskoczyć na oczekiwany poziom gry.
Bardzo ważne spotkanie przed nami. Sytuacja w tabeli na początku sezonu nie wygląda najlepiej, ale straty punktowe nie są duże i musimy zacząć je zdobywać. W zespole widać sportową złość, która trzeba w końcu pokazać na boisku i zdobyczą punktową dodać pewności siebie drużynie. W kadrze meczowej nie zobaczymy Bisia (kontuzja) i Węgrzyna (kartki). Do kadry meczowej powraca kapitan Marcin Sierczyński, który zmagał się z chorobą. – dodał trener Radosław Jacek
Miejscem zmagań „Jaskółek” będzie Stadion w Wiązownicy, a początek spotkania zaplanowano na godzinę 16:00.