Po dwóch wygranych z rzędu nastroje w tarnowskim zespole uległy poprawie. Czas jednak na poważne wyzwanie. W niedzielę o godz. 13 Jaskółki zagrają na boisku lidera III ligi ŁKS Łagów. Dobre nastroje i brak kontuzji w drużynie umożliwiają sympatykom “Jaskółek ” z optymizmem planować wyjazd na sztuczne boisko w Łagowie, by wspierać biało niebieskich w walce o kolejne ligowe punkty.
Zespół z województwa świętokrzyskiego spisuje się znakomicie, niespodziewanie wyprzedzając już o 5 punktów kolejnych w tabeli – Wieczystą Kraków i Stal Stalowa Wola. Łagowianie w 14 meczach zdobyli aż 33 punkty, odnosząc 10 zwycięstw, 3 razy remisując i przegrywając jedynie raz. Na własnym stadionie nie zaznali jeszcze goryczy porażki, wygrali 5 meczów i 2 zremisowali. Już w zeszłym sezonie był to silny zespół, który zajął 3 miejsce. Gra w nim wychowanek Unii, brat obecnego piłkarza Jaskółek Patryka – Kamil Orlik. Kibice, którzy udali się na mecz wyjazdowy bardzo dobrze, go pamiętają, gdyż miał niesamowity przebieg. Tarnowianie wygrali 5-3. Szczególnie dużo bramek padało w końcówce meczu, przez co walka trwała do ostatniej minuty. W rewanżu w Tarnowie było już zdecydowanie spokojniej i zanotowaliśmy bezbramkowy remis.
Jaskółki natomiast bardzo ciężko wchodziły w sezon, ale od momentu powrotu na “Zbylitowską 3” forma biało-niebieskich wyraźnie wraca na właściwe tory. Efektem tego są 3 zwycięstwa w ostatnich 3 rozegranych meczach (dwa mecze ligowe i jeden pucharowy) i zbliżenie się na 2 “oczka” do strefy TOP10, która ciągle pozostaje tegorocznym celem zespołu. Unia zajmuje aktualnie w tabeli 14 miejsce z dorobkiem 16 punktów i każdy punkt wywieziony ze stadionu lidera będzie niezwykle cenny. Wierzymy w udaną końcówkę rundy w wykonaniu biało-niebieskich.
Ostatnie wyniki bardzo pozytywnie wpływają na atmosferę w zespole. Widać w treningu, że zawodnicy mają dużą chęć podtrzymania dyspozycji i wywalczenia miejsca w składzie. W niedzielę poprzeczka będzie zawieszona wysoko dlatego musimy być w optymalnej dyspozycji, aby dać opór liderowi z Łagowa. Zespół gospodarzy charakteryzuje się dużą kreatywnością zawodników, a bardzo mocną stroną jest faza przejścia z obrony do ataku. Mamy możliwość treningu na sztucznym boisku w Lisiej Górze i pierwszy raz od wielu tygodni w pełnym składzie osobowym, dlatego zawodnicy będą przygotowani na to wyzwanie – powiedział Radosław Jacek, trener ZKS Unia Tarnów
Miejscem ligowych zmagań będzie boisko ze sztuczną murawą w Łagowie, a początek niedzielnego spotkania zaplanowano na godzinę 13:00.
