Skip to main content

W meczu 26. kolejki III Ligi Unia Tarnów uległa na własnym terenie Wieczystej Kraków 3 do 1. Dla Unii to już trzecie spotkanie z rzędu bez zwycięstwa. Natomiast Wieczysta podtrzymała serię zwycięstw i utrzymują się na pozycji lidera.


Niewątpliwie faworytem tego spotkania była drużyna z Krakowa. Jednak Unia Tarnów bez obawy przed rywalem rozpoczęła to spotkanie. W pierwszy minutach to Tarnowskie Jaskółki narzuciły swój rytm gry, czym chcieli zaskoczyć drużynę przyjezdnych. Tarnowskie Jaskółki wypracowały sobie kilka sytuacji, jednak w żadnej z nich nie udało się zdobyć bramki. Niewykluczone, że taki był właśnie plan Wieczystej, aby oddać trochę pola gospodarzom. Po początkowym szturmie Unii Tarnów, to drużyna z Krakowa zaczęła zdobywać przewagę. W 26. minucie została ona udokumentowana bramką Patrika Misiaka. Chwilę później Biało-Niebiescy przegrywali już 2:0. Po składnej akcji na listę strzelców wpisał się kapitan Wieczystej Radosław Majewski. Te dwie bramki pozwoliły skontrolować grę Wieczystej i do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie. Unia, chcąc zapunktować w tym spotkaniu – musiała się nieco otworzyć, aby poszukać swoich okazji do zdobycia bramki. Jednak to Wieczysta lepiej rozpoczęła drugie 45 minut. W 56. minucie prowadzenie gości podwyższył Manuel Torres. Jaskółki jednak chciały pokazać charakter i walczyły o zdobycie bramki. W 71. minucie ta sztuka udała się Arturowi Białemu, który umieścił piłkę w siatce rywala. Biało-Niebiescy podbudowaniu zdobyczą bramkową szukali kolejnych okazji. Przed upływem 90. minut udało się stworzyć kilka zagrożeń pod bramką lidera III Ligi. Jednak Tarnowskiej Unii brakowało precyzji i szczęścia w tym spotkaniu.


Konferencja pomeczowa:


Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Wieczystej Kraków 3 do 1. Jednak mamy wrażenie, że Tarnowska Unia pokazała się z dobrej strony w starciu z klasowym rywalem. Niestety sama dobra postawa nie rodzi punktów, jednak mamy nadzieję, że już w najbliższą sobotę Biało-Niebiescy powrócą na zwycięski szlak!