Porażką 2:0 zakończył się ostatni w tym sezonie wyjazdowy pojedynek “Jaskółek”. Pomimo optycznej przewagi Unii Tarnów, oraz wielu sytuacji do zdobycia goli, piłka nie znalazła drogi do bramki strzeżonej przez Mikołaja Smyłka i to Stal Stalowa Wola cieszyła się z kompletu punktów.
Bardzo dobrze weszliśmy w mecz i realizowaliśmy swoje założenia dzięki czemu potrafiliśmy od początku zagrażać bramce. W pierwszej połowie słabiej graliśmy w obronie wysokiej, dlatego kilka razy musieliśmy tracić siły w bronieniu bliżej naszej bramki. Stal miała w pierwszej połowie 2 sytuacje i wyszła na prowadzenie. My natomiast potrafiliśmy łatwo kreować sytuacje, których kolejny raz nie wykorzystujemy łącznie z rzutem karnym. Drugie 45 minut to w mojej ocenie pełna dominacja z naszej strony i stworzenie kolejnych sytuacji, które nie potrafimy doprowadzić do skutecznej finalizacji co zaczyna być irytujące. Natomiast druga bramka zamknęła mecz i Stal raczej kontrolowała spotkanie wyprowadzając kontrataki. – powiedział po meczu trener Radosław Jacek.
Stal Stalowa Wola – Unia Tarnów 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Hudzik 33, 2:0 Świderski 77.
Unia: Zając – Węgrzyn (Kieroński 79′), Kajpust, Sierczyński, Biś, Jacak, Biały (Wardzała 86′), Putin (Orlik 86′), Sojda, Dubas (Mida 71′), Nytko (Adamski 71′)
Stal: Smyłek – Skrzyniak, Hudzik, Khorolskyi, Olszewski, Zięba, Wojtysiak (65. Drobot), Jopek (86. Stelmach), Duda, Kacprzycki (86. Grabarz), Biskup (55. Świderski)
Sędziował Mikulski (Lublin).
Żółte kartki: Smyłek, Sierczyński.
Foto: Artur Gawle (tarnow.pl)