Skip to main content

Drugi wyjazd i druga porażka. Drugi mecz u siebie i wszyscy kibice Unii Tarnów wierzą, że będzie to również kolejne zwycięstwo. Już jutro Jaskółki podejmować będą na własnym terenie drużynę KS Wiązownica.


W ostatnim meczu Unia Tarnów była w stanie sprawić sporą niespodziankę i pokonać faworyta ligi. Jednak o tamtym spotkaniu zawodnicy muszą szybko zapomnieć. Bowiem już jutro czekają ich kolejne ligowe zmagania. W meczu czwartej kolejki podopieczni trenera Radosława Jacka zmierzą się z drużyną KS Wiązownica.

Wiązownica obecny sezon rozpoczęła od kompletu wyników. Pierwszy ich mecz zakończył się porażką z Podlasiem 0 do 2. W drugiej kolejce najbliższy rywal Jaskółek wywalczył remis z Orlętami Radzyń Podlaski. W ostatnim swoim meczu Wiązownica pokonała na własnym terenie KSZO Ostrowiec 2 do 0.

Jaskółki na pewno dobrze wspominają rywalizację z Wiązownicą w poprzednim sezonie. Dwa spotkania i dwa identyczne zwycięstwa 2 do 1. Czy to może oznaczać, że trener Radosław Jacek znalazł receptę na tego rywala? Tego nie można stwierdzić, jednak kibice Unii Tarnów głęboko wierzą w to, że jednak tak jest i na własnym terenie Biało-Niebiescy sięgną po drugie zwycięstwo na własnym terenie.


Na kilka pytań przed meczem odpowiedział trener Radosław Jacek:

Przed wami kolejne spotkanie ligowe, tym razem podejmować będziecie KS Wiązownica. Jakie są oczekiwania trenera oraz drużyny co do tego starcia?

Czeka nas ciężki mecz pod względem intensywności ponieważ zespół Wiązownicy w tych pierwszych meczach starał się grać agresywnie na całym boisku. Chcemy przełożyć sportową złość na boisko i u siebie w domu narzucić swoje warunki.

Pierwszy mecz ligowy na własnym terenie zakończył się zwycięstwem Unii Tarnów. Czy własny stadion to dla was duży atut?

Na pewno zespół dobrze czuje się u siebie w domu. Jest tutaj znana nam specyfika i otoczka meczowa co nie zawsze pozytywnie wpływa na zespoły przyjeżdżające do Jaskółczego Gniazda

Ostatni mecz rozegraliście w sobotę. Czy skrócony czas między jednym a drugim meczem utrudnia nieco przygotowania się bezpośrednio pod rywala?

Na pewno tak. Mamy krótszy czas na regenerację niż rywal. Nie mieliśmy również zbyt dużo czasu,aby mocniej popracować pod mecz dlatego musimy jutro szukać wypracowanych rozwiązań.

W poprzednim oba mecze z Wiązownicą były rozstrzygnięte na Waszą korzyść. Czy znalazł trener sposób na tę drużynę i tym razem uda się przechytrzyć rywala z Wiązownicy?

Trochę inna specyfika gry niż w tamtym sezonie jest proponowana przez obecnego trenera. W tych 3 meczach Wiązownica grała solidną piłkę i na pewno będzie chciała jutro pokazać się z dobrej strony . Będziemy gotowi żeby zareagować podczas samego meczu bo moim zdaniem mecz rozstrzygnie się poprzez dobre zarządzanie taktyką podczas gry.

Co będzie kluczem do zwycięstwa w tym starciu?

Wyjście spod agresywnego presingu i dobra organizacja drużyny w obronie.


W Podsumowaniu początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 17:00 już jutro, tj. w środę. Klub ZKS Unia Tarnów serdecznie zaprasza do Jaskółczego Gniazda i wsparcia tarnowskich Jaskółek.